19 maja, 2024

Czy bioróżnorodność może dotyczyć sektora rolniczego i spożywczego?

Michał Jaśkiewicz

CEO Ansee Consulting

W większości przypadków producenci rolni czy firmy przetwórcze z sektora z rolniczego i spożywczego korzystają z produktów pochodzenia roślinnego lub zwierzęcego. Dlatego ich zależność od usług ekosystemowych (np. zapylanie roślin) jest wyraźna.

Mimo to niewiele firm widzi w tym działaniu ryzyko wpływu na bioróżnorodność, czy też analizuje ryzyka, które są związane z jej wykorzystaniem.

Najlepiej widać to na przykładzie uprawy pól, gdzie decyzje rolników są głównie kierowane zyskiem / względami ekonomicznymi:

➡️ monokultury upraw ułatwiają zarządzanie nimi
➡️ wielkoobszarowe grunty rolnicze przyspieszają prace agrotechniczne
➡️ stosowanie dużych ilości nawozów zwiększa produktywność
➡️ środki ochrony roślin zmniejszają straty w produkcji

Powyższe działania wykorzystywane w sposób nieuwzględniający bioróżnorodności i usług z niej wynikających mogą wpływać istotnie na jej ubożenie, a w dłuższej perspektywie przyczyniać się do przeeksploatowania środowiska naturalnego, co w konsekwencji zaburza produkcję rolną.

Często uprawy rolne oraz miejsca hodowli zwierząt znajdują się na terenach cennych przyrodniczo bądź w ich pobliżu, w tym na obszarach objętych ochroną np. obszarach Natura 2000. Nierzadko powodują one znacząco negatywne oddziaływania na te obszary bądź na gatunki stanowiące cele ochrony.

Analizując styk działalności rolniczej i przetwórstwa rolnego z bioróżnorodnością, należy ocenić jak ważny jest ten wpływ zarówno na działalność operacyjną firmy jak i jej łańcuch dostaw. Dotyczy to między innym:

➡️ lokalizacji działalności, upraw, hodowli i miejsc zbiorów na obszarach cennych przyrodniczo,
➡️ aspektów związanych z wylesianiem i przekształcaniem gruntów pod uprawy i hodowle,
➡️ samego zarządzania uprawami i hodowlą np. likwidacja miedz, spływu powierzchniowego nawozów do cieków czy chociażby polityk ochrony gruntów rolnych.

Sektor rolniczy i spożywczy nie tylko korzystają z usług ekosystemowych, ale również mogą istotnie wpływać na bioróżnorodność. Aby móc rozważyć znaczenie tych kwestii ważne będzie:

➡️ rozpatrzenie wpływów we własnej działalności operacyjnej, w tym lokalizacja własnych upraw, hodowli i miejsc zbiorów,
➡️ gromadzenie danych nt. dokładnego pochodzenia produktów pojawiających się w łańcuchach dostaw, co w wielu przypadkach może być bardzo skomplikowane jak np. dokładna lokalizacja upraw kakaowca właściwego.

Zachęcam do wspólnego przeanalizowania zarówno działalności operacyjnej jak i łańcuchów dostaw, gdzie na podstawie listy pytań ustalimy metodę, która w przyszłości pozwoli przeanalizować powyższe wpływy i zagrożenia.

Foto: Wielkoobszarowe uprawy ryżu w Chinach

Michał Jaśkiewicz

Uważam, że rozwój biznesu może iść w zgodzie z naturą.
Z wykształcenia jestem przyrodnikiem. Od najmłodszych lat moją pasją była obserwacja przyrody i powiązań w niej funkcjonujących. Z czasem moja pasja przerodziła się w pracę naukową potem zawodową. Tworzyłem narzędzia mające na celu weryfikację wpływu biznesu na naturę oraz szukałem rozwiązań pozwalających połączyć te pozornie sprzeczne kwestie - ochronę przyrody z biznesem.

Wybierz odpowiedni pakiet i skutecznie realizuj swoje raportowanie.

Więcej artykułów.