Analizy funkcjonowania przedsięwzięć, zakładów bądź łańcuchów dostaw podczas przygotowywania do raportowania niefinansowego często wskazują na ryzyko negatywnego wpływu na naturę.
Firmy pytają się nas co teraz? Nie chcą pokazywać tych zagrożeń.
Najczęściej są zaskoczone i boją się konieczności ujawnienia tego faktu.
Świadomość ryzyk wpływu na bioróżnorodność pozwala podjąć odpowiednie działania i wdrożyć plan naprawczy w tempie dopasowanym do działalności firmy. Tak odpowiedzialne podejście świadczy o procesowym i szczerym podejściu firmy do zasad zrównoważonego rozwoju.
Ważne są:
✅ weryfikacja istotności (wielkości) tego wpływu na naturę
✅ analiza istotności (ważności) ocenionych działań dla samej firmy
✅ analiza zastosowania możliwości zaradczych w postaci hierarchii mitygacji
➡️ Przykładem może być budowa farmy wiatrowej:
Podczas weryfikacji dokumentacji przez jednostkę finansującą zauważono brak wystarczających działań minimalizujących negatywny wpływ na ptaki. W tym przypadku szczegółowe opisanie w Planie Zarządzania Bioróżnorodnością działań zaradczych na etapie funkcjonowania tej farmy pozwoliło na dalsze finansowanie inwestycji.
Działania takie dobrze widoczne są w zarządzaniu łańcuchem dostaw i budowaniu łańcucha wartości.
➡️ Kolejnym przykładem są firmy wykorzystujące produkty drewnopochodne:
Zaplanowany w strategii proces wymiany dostawców, bądź ich adaptacji do wymogów pozyskania drewna certyfikowanego np. FSC w odpowiednim dla firmy przedziale czasowym, jest właściwym podejściem w prezentowaniu analizy wpływu na bioróżnorodność.
Oznacza to, że choć firma w dniu dzisiejszym w jednym z zakładów nie zna pochodzenia wykorzystywanego tam drewna i produktów drewnopochodnych, to ukazanie tego faktu wraz ze strategią dokładnej weryfikacji tych źródeł jest podejściem obiektywnym i ukazującym firmę w dobrym świetle. Wprowadzanie ewentualnych działań zaradczych w postaci planu przejścia na produkty certyfikowane jeszcze bardziej poprawia sytuację.
Zatajenie takiego faktu na etapie początkowym, ujawnione później, może zniechęcić inwestorów i być potraktowane jako greenwashing.
Dodatkowo wiedza ta może wskazywać na ryzyka z jakimi firma w przyszłości będzie musiała się zmierzyć, np. konieczność szybkiego zastąpienia substratów na te pochodzące ze znanych i certyfikowanych źródeł.
Dlatego też, wstępne wykazanie wpływu na bioróżnorodność pozwala na:
➡️ szczegółowe przeanalizowanie jej znaczenia dla firmy i wyjaśnienie tego aspektu
➡️ określenie na wczesnym etapie działań, jakie zamierzamy podjąć by w przyszłości ten wpływ był akceptowalny dla środowiska.



